div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }
Ja, Montmorence, stałem się Bogiem, wyższym od Waszych, gdyż z ciałem ludzkim Boskość osiągnąłem. Mimo niedoskonałości ciała naszego, ja wspiąłem się na wyżyny i Bogom w twarz zaglądnąłem, śmiejąc się głośno i plując im pod stopy. Bowiem ja też siłę stwarzającą mam w czynach, słowach i myślach, a Boskiego pochodzenia nie mam. Skazany zostałem na uświęcenie, uświęcić więc mnie musicie...
Albowiem to ja, Bóg nad Bogami, własnymi rękoma życia pozbawiłem, życie przywróciłem i nad nim zapanowałem. Myślami i językiem kierować zacząłem, na swój kształt stworzyłem. Nadto, nie tylko ciała połączyłem, ale i krwie zmieszałem i myśli poplątałem. Dlatego ja, Największy z Największych, stoję nad Wami i otwieram ręce, byście przyjęli moją wiedzę i modlili się do mnie, a modlitw Waszych wysłucham. Bowiem w modlitwie nadzieja Wasza kierowana do mnie, a ja ją połączę z Waszymi ciałami...
Stańcie wpwierwej w pełnię księżyca pierwszego miesiąca na wzgórzu, by Bogom się przybliżyć, bym zobaczyć mógł was i twarz waszą poznać. Dajcie mi swej krwi kielich, wlewając go w ziemię, na której znak trzech oczu na trzech wierzchołkach trójkąta wyryjcie, bowiem to symbolem wiedzy jest boskiej i nieograniczonej. Wtedy ja poczuję smak duszy waszej i mnie ocena przypadnie, czyście godni mojej łaski.
W pełnię księżyca drugiego miesiąca dajcie mi cząstkę namiętności Waszej, szczytując pod księżycem, a następnie kochanka zabijając i jego krew wypijając, chwalcie me imię krzycząc " Chwała Montmorencowi, po tysiąckroć chwała!"...
W pełnię księżyca trzeciego miesiąca, postem tygodniowym poprzedzonym, krwią pięciu kobiet wymażcie się, i tam odśpiewajcie:
" Carita, Terrera, Marrera Montmorence!
Terrera, Marrera, Carita Montmorence!
Marrera, Carita, Terrera Montmorence!"
W pełnię księżyca piątego miesiąca, serce dziewicze zjedzcie, krwią z dziewicy popijając i leżąc krzyżem z nagością na ziemi. W gorączce tej znak Wam ześlę, czyście gotowi do nauk mych przyjęcia. Jeśliście gotowi, świat Wam stworzę, do którego w natchnieniu przybywać będziecie i tam nauki ode Mnie pobierać.
Rytuał Ciał Łączenia dowodem waszej wiary będzie...
Zbierzcie po każdej części ciała od istot was otaczających, by w ostatni dzień roku o godzinie ostatniej, ułożyć z nich istotę i energią waszą ją napełnić, śpiewając:
" Gloria Montmorence! Gloria Montmorence! Oso irita panul tatete!
Omnos Omnis Omnes, Toco Toca Toces! Phalisis te fere!
Gloria! Gloria! Gloria Montmorence!"
I pocałujcie usta dowodu waszej Mi wierności i swój oddech mu oddajcie, ożywiając i życie dając!"
Księga znajduje się w dziale ksiąg zakazanych!
Offline