„Na początku, nim nastał czas był On. Właśnie On powołał do istnienia wszechświat, w którym zrodziła się iskra. Iskra która przetworzyła się w ogień istnienia”          

Nikt nie wie Kim „On” jest nikt nie zna również jego imienia. Nazywany jest różnie, przez elfy Ilmavatarem „Ojcem wszechrzeczy” przez krasnoludów Malahem „Twórcą” przez orków Gudhanem „Najwyższym” ludzie nazywają go zazwyczaj Ero. We wspólnej mowie zwany jest po prostu „On” od setek lat każdy mędrzec próbował odkryć kim jest. Jedni powiadają że jest najwyższym z bogów, inni że pradawną pierwotną energią która zapoczątkowała wszystko, a jeszcze kolejni uważają że „On” jest wszystkim.
To właśnie „On” zapoczątkował istnieje wszechświata, wywiódł ze swoich myśli Pradawnych, bogów i aniołów. Według starych podań i mitów to właśnie „On” dał Pradawnym, bogom i aniołom możliwość stworzenia „Wielkiej Pieśni” która była fundamentem świata zwanego Everold, on również powołał go do życia i dał możliwość Pradawnym, bogom i aniołom ukształtowania go. Również powołał on dożycia istoty które ponoć bogowie nazywają „Jego dziećmi” czyli elfów, krasnoludów, orków i ludzi.

Jak jest wyobrażany, nie ma wyobrażenia. Mędrcy powiadają że on nie ma wyglądu, gdyż jest ponad czasem, materią, rozumem i istniał od zawsze. Z tego powodu mogło by się wydawać że ma rzeszę wyznawców, ale jednak tak nie jest. Nie ma świątyń, nie ma świat, nie posiada rytualnych ablucji, modlitw i kapłanów.
Ale mimo to każda rasa darzy go wielkim szacunkiem. I chociaż jak powiadają mędrcy, że stworzył Everold, to pieczę nad nim dał Pradawnym, bogom i aniołom. Tak jak król obdarza, ziemiami swych wasali i im powierzył opiekę nad nim.