div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }
Weteran
Imię (i nazwisko): Laura
Przydomek: Mirtila Rosa
Rasa: człowiek
Profesja: najemnik
Wiek: 25 lat
Sakiewka: 200
Umiejętności: talent- walka mieczem + kocia zwinność, skradanie się,mobilność,czujność
Przedmioty:
- torba z jedzeniem i ubraniem na zmiane
-miecz
- dwa sztylety
-mapa
-luneta
Opis Postaci:
Mirtila posiada długie, kręcone włosy o kruczoczarnym odcieniu, najczęściej rozpuszczone. Na świat patrzy przez duże, wyraziste zielone oczy, które nie wyrażają żadnych emocji. jej sylwetka jest typowo kobieca, smukła z dobrze zaokrąglonymi biodrami oraz biustem, na którego rozmiar nie może narzekać. Jej ciało posiada liczne blizny, które powstały w wyniku licznych walk. Ubiera się raczej po męsku. W spodnie i bawełnianą bluzkę w długim rękawem. Do tego ciężkie, sięgające do łydki buty. Na biodrze jej towarzysz- miecz do tego do skórzanego pasa ma doczepione małe sakiewki, na resztę ekwipunku. Na to wszystko, gdy idzie zima nakłada dziurawy czarny płaszcz, który jest o numer za duży. Przez wyruszeniem na narażając jej życie zadanie ubiera skórzaną zbroję, która i tak w ogóle do niej nie pasuje, wszak na kobiety żadnej zbroi nie robili.
Z charakteru jest chyba gorsza.Spojrzenie bez emocji. Jednak tylko dlatego, ze rzadko komu ufa. Gdy się ją bardziej pozna, można być świadkiem jej przejawu zabawnej ironii czy sarkazmu. Jest ostrożna, ale zarazem szalona w swoich poczynaniach. Zazwyczaj idzie na tzw. "żywioł" nie przemyśli podczas walki swoich działań. Dlatego może jest w tym tak dobra? Zabija z zimną krwią, a zarazem stara się działać w imieniu dobra. Zaradna. Jednak posiada również swoje wady. Nie potrafi czytać czy pisać. Jest osobą upartą, która trudno przekonać do zmiany decyzji. Trzeba uważać na swoje słowa, gdyż jest zmienna w odczuciach do drugiej osoby. To, że teraz ciebie lubi, to nie znaczy, ze będzie tak zawsze. mimo to, ma dość wielu przyjaciół.
Historia:
Każdy zazwyczaj wie jak to się zaczyna. Jest dwójka ludzi. Łączy ich dziwnie silne uczucie, czasami nawet bez tego się obejdzie. Dochodzi między nimi do czegoś, czego jest pełno w telewizji. Po 9 miesiącach przyszła na świat Laura. Nadano jej strasznie nie winne imię, nieprawdaż? Jej rodzice nie mogli być razem ze względu na wojnę. młody ojciec Laury musiał spełnić obowiązek wobec swojej ojczyzny. Z którego nigdy nie wrócił. Matka zaś umarła z rozpaczy za ukochanym. Taka jest historia początków. Jak dużo rodziców przeżywa przynajmniej do 1 urodzin dziecka na tym cholernym świecie? Zapełniony sierociniec do 16 roku życia. To by ją czekało. Jednak przygarnął ją sąsiad. Zauważył w niej wolę walki, która pojawiała się wraz z kolejnymi urodzinami Mirtili. Wykorzystał to i zaczął ją uczyć walki mieczem. Jako, ze sam był w tym mistrzem. W wieku 16 lat Mirtila wytrenowana postanowiła pożegnać się z dawnym życiem i ruszyć. Od tamtego czasu natrafiały jej się przygody o jakich nikomu się śniło, bo albo były zbyt wspaniałe, albo zbyt czarne i okrutne. Nic do teraz nie potrafi jej zatrzymać zbyt długo w jednym miejscu. Wieczna podróżniczka. Wykonuje zadania. Nie mówi o wojnach, w których brała udziału, o przestępstwach jakie popełniała. chociażby fakt, że 2 lata spędziła w więzieniu. I tak udało jej się stamtąd uciec. Nie jest po stornie dobra, ani zła. Jeśli chcesz usłyszeć historie pełne walki i poświęcenia to posta jej piwo w tawernie, a może ich zdołasz wysłuchać. Mirtila Rosa - to czarna róża. Niegdyś największa zabójczyni, kto ją widział, ten nie miał szans o tym opowiedzieć innym. W ten sposób szkoliła swoje umiejętności. W końcu ujrzała swoje poczynania, jak były czarne i zaślepione złem i okrucieństwem. Aktualnie zabija jedynie w konieczności, rzadko dobywa też miecza. mimo to, dalej potrafi się nim świetnie posługiwać, bowiem pobierała nauki od wielu mistrzów spotkanych podczas podróży.
Zmiany w karcie postaci:
*Strata 10monet za alkohol w karczmie*
Ostatnio edytowany przez Mirtila Rosa (31-07-11 19:41:49)
Offline
Akceptuję. I pamiętaj o zasadach ^^
Offline