div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }
,, Panie, nagie babska, panie, wokół łogniska biegały! No jak żem miał nie patrzeć? Może i orczyce i krasnoludzice wzrokiem omijałem, ale nie wierzę, że Pan odpuściłby sobie zerknięcia na nagusieńką nimfę czy elfkę... No więc,biegały one tak, jakby jakiś taniec łodtańcywały, podśpiewując przy tym o końcu starego porządku i nadejściu ery Wendy..."
Tak brzmiało zeznanie człowieczego chłopa, który przez przypadek był świadkiem ceremonii Feminianek. Warto zaznaczyć, że zaginął on w niewyjaśnionych okolicznościach kilka dni po zeznaniu, a jego ciała do tej pory nie odnaleziono.
Feminianizm jest sektą, o której nie wiadomo wiele. Informacje są niepewne i niepełne, ale wszystkie potwierdzają jedno - Feminianki to profesjonalne morderczynie.
Podobno ich religia narodziła się wraz z dniem, kiedy to podczas najazdu wrogich wojsk na opuszczoną przez mężczyzn, którzy wyjechali na front, wioskę. Wtedy to najeźdźcy mieli zgwałcić wszystkie kobiety we wsi, bez względu na wiek.
Faktem jest to, że wierni tej sekty to tylko i wyłącznie kobiety. Czekają one na znak od swojej Bogini - Matki, którą zwą Wendą, by przywrócić jej ciało. Tak oto ożywiona bogini ma stanąć na czele kobiecych wojsk, które przejmą władzę nad światem.
Wenda, Bogini - Matka, ma składać się z ciał kobiet i zawierać ich duszę, nie wiadomo jednak, co to dokładnie oznacza...
Tylko tyle wiadomo o tej sekcie. Odważni, którzy mieli zdobyć jakieś informacje na temat Feminianek, nie powracali do domów...
Offline