div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }

Ogłoszenie

!!!!! UWAGA !!!!!
Ogłaszamy wszem i wobec powrót na dawne forum Everold. Jest wygodniejsze i bardziej rozbudowane, czekają tam też na Was nowości. Prosimy o przeniesienie tam swoich KP i uzupełnienie ich w jedną nową rzecz (szczegóły we wzorze KP). Nowe forum: KLIK
!!!!! UWAGA !!!!!

#31 01-02-11 18:51:46

 Nevan

Mieszkaniec

4013542
Zarejestrowany: 25-01-11
Posty: 15
Rasa: Półelf
Profesja: Zabójca?

Re: Ruiny Zamku Verga

- Proponując rozwiązania siłowe uświadamiasz mi tylko na jak niskim poziome się znajdujesz... o wielki wojowniku... Zastanawia mnie czy każdego kto zaoferuje ci pomoc i towarzystwo wyzywasz na pojedynek. Zresztą niech dama, która ci towarzyszy zdecyduje czy jest sens rozlewać krew i tracić siły, a potem nie mieć szans się bronić przed bestią, która niewątpliwie gdzieś tu jest. Chcesz wiedzieć skąd to wiem? Ptaki, które jeszcze chwilę temu ćwierkały radośnie nagle zamilkły, nawet zające ucichły w krzakach. Zwierzęta zachowują się tak wtedy, gdy wyczują jakiegoś drapieżnika, może to być lis, wilk, albo nawet i wilkołak. Zatem słucham... Co robimy?


Karta Postaci

Sakiewka: 195

Umiejętności: Czytanie i pisanie, mobilność, skradanie się, kocia zwinność, talent - posługiwanie się nożami.

Przedmioty: 14 wspaniałych noży idealnych zarówno do rzucania jak i do cięcia (6 par wokół pasa, po jednym w obu rękawicach i butach), cienka linka do duszenia, czarne ubranie, płaszcz i kapelusz, biała maska, czarne skórzane rękawice i buty.

Offline

 

#32 01-02-11 19:00:15

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Ruiny Zamku Verga

" Ou! Gorąco!" - wykrzyknęła w myślach z wyraźnym rozbawieniem, które jednak nie było widoczne na jej twarzy. " Albo zwiewam i nic nie widziałam, albo jak na damę przystało proszę ich o rozsądek z kobiecymi gestami i pięknymi słówkami..."
- Przepraszam, jeśli mogę słówko wtrącić... - powiedziała twardym i pewnym siebie głosem z niewinną i uroczą minką. - Jeśli chcecie się wzajemnie pozabijać, to proszę, nie w mojej obecności. Ani w jego... - dodała wskazując palcem na bladą tarczę księżyca wiszącego nad nimi.
- Widzicie, bardzo źle reaguję na widok krwi... - powiedziała niewinnym głosikiem. " Żądam wtedy więcej..." - dodała w myślach z szyderczym uśmiechem na sercu.


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#33 01-02-11 19:09:23

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Ruiny Zamku Verga

Wybuchnąłem zimnym, lecz wywołanym tylko i wyłącznie rozbawieniem śmiechem.
- Proponuję rozwiązania siłowe, tak? Powiedział ten, który wcale nie użył przemocy jako pierwszy, rzucając we mnie kasztanem. Powiedziałem ten, który wcale "nie zniżył się do rozwiązań siłowych". Wcale nie miałem zamiaru z tobą walczyć. - Po chwili obserwowania mężczyzny przeniosłem wzrok na księżyc. - Ja także nie chciałbym, by ten piękny wieczór zastygł w mej pamięci jako krwawa bitwa z nieznajomym mężczyzną. Szkoda tylko, że to on sam do tego dąży. Słyszałeś również niewiastę, panie. Nie chce rozlewu krwi. Więc, jeśli mnie do tego nie zmusisz, wolałbym z tobą nie wojować. A co do twojego pytania, możesz iść ze mną, żądam jednak przeprosin. Rzucanie kasztanem w głowę nieznajomym, a potem dołączanie do spaceru bez pytania nie jest najlepszym rozwiązaniem.


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#34 01-02-11 19:44:41

 Nevan

Mieszkaniec

4013542
Zarejestrowany: 25-01-11
Posty: 15
Rasa: Półelf
Profesja: Zabójca?

Re: Ruiny Zamku Verga

Zdjął maskę z twarzy i spojrzał na księżyc, a następnie odwrócił maskę tak, aby patrzeć jej "twarzą w twarz".
- On chce przeprosin...
- Tak widzę...
- Przeprosimy go?
- Nie widzę powodów...
- A może jednak?
- Nie!
- Tak!
- Tak?
- Nie?
- Nie, nie, nie... Jeżeli go przeprosimy będziemy w sytuacji dającej możliwość poznania go.
- Racja, a poznawszy go możemy dostrzec w nim pewne braki.
- Tak... braki... Widząc te braki będziemy musieli dać mu lekcję.
- Lekcję? Znowu nauka. Ale nie, jemu nie.
- Czyli nie przepraszamy.
- Przepraszamy... Chociaż ten widok cudzej krwi jest bardzo kuszący.
- Ale zabijając go tutaj mielibyśmy świadka i to kobietę!
- Racja... A kobiet przecież nie ruszamy.
- Zatem powiedz to.
- Dlaczego ja?
- Dlatego że zrobisz to lepiej.


Odchylił kawałek płaszcza odkrywając pas zapełniony nożami i schował maskę. Następnie podszedł do mężczyzny złapał się za serce i rzekł

- Przyjmij me najszczersze przeprosiny.


Karta Postaci

Sakiewka: 195

Umiejętności: Czytanie i pisanie, mobilność, skradanie się, kocia zwinność, talent - posługiwanie się nożami.

Przedmioty: 14 wspaniałych noży idealnych zarówno do rzucania jak i do cięcia (6 par wokół pasa, po jednym w obu rękawicach i butach), cienka linka do duszenia, czarne ubranie, płaszcz i kapelusz, biała maska, czarne skórzane rękawice i buty.

Offline

 

#35 01-02-11 19:59:00

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Ruiny Zamku Verga

Uśmiechnąłem się, lecz nie ze złośliwości. Mój uśmiech był ciepły.
- Dziękuję. - Natenczas spojrzałem na Córkę Nocy, pytając wzrokiem, a chwilę później również słowami. - Jeśli nie masz nic przeciwko, czy ten mąż mógłby towarzyszyć nam dzisiejszego wieczoru?
Jej twarz skąpana w blasku księżyca wyglądała tak uroczo, tak pięknie, że miałem ochotę odpędzić nieznajomego i mieć ją tylko dla siebie... Nagle wzdrygnąłem się, opanowując to pragnienie, i ze zgrozą odkrywając, że o mało co znowu nie wpadłem w dziwny trans.


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#36 01-02-11 20:44:12

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Ruiny Zamku Verga

Gdy to mężczyzna zdjął maskę, ona patrzyła na niego z nieco zażenowaną miną, lecz kiedy dokładniej przypatrzyła się jego twarz, jej oczy o mało co z orbit nie wyskoczyły. Opanowała się jednak po kilku sekundach, po czym z zupełnie obojętną miną oglądała przedstawienie, które zamaskowany-nie-zamaskowany odstawił. Patrzyła na księżyc, słuchając jego słów, po których można by go wziąć za wariata. Nie chciała patrzeć na jego twarz, odpędzając w ten sposób wizje nasuwające się mimowolnie. Z zamyślenia wyrwał ją głos Dartona.
- Co? Ach... tak, tak. Nie mam nic przeciwko. - odpowiedziała patrząc w oczy Dartonowi z przyjaznym uśmiechem.
- Tylko że on już niedługo mnie opuści... - uśmiechnęła się uroczo, patrząc na księżyc. - A za dnia lepiej ze mną nie igrać.


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#37 01-02-11 21:06:12

 Nevan

Mieszkaniec

4013542
Zarejestrowany: 25-01-11
Posty: 15
Rasa: Półelf
Profesja: Zabójca?

Re: Ruiny Zamku Verga

Spojrzał na kobietę z obojętnością, potem na księżyc i na mężczyznę. Wyciągnął maskę zza płaszcza i przypatrywał jej się chwilę.
- Dwie twarze, a żadna nie jest prawdziwa...
Następnie założył maskę, wziął głęboki oddech i rzekł:
- Dobrze... zatem ruszajmy póki jeszcze księżyc oświetla nam drogę.


Karta Postaci

Sakiewka: 195

Umiejętności: Czytanie i pisanie, mobilność, skradanie się, kocia zwinność, talent - posługiwanie się nożami.

Przedmioty: 14 wspaniałych noży idealnych zarówno do rzucania jak i do cięcia (6 par wokół pasa, po jednym w obu rękawicach i butach), cienka linka do duszenia, czarne ubranie, płaszcz i kapelusz, biała maska, czarne skórzane rękawice i buty.

Offline

 

#38 01-02-11 21:16:51

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Ruiny Zamku Verga

- Zgadzam się. - Spojrzałem na bladą tarczę, migoczącą wysoko w górze, jak na coś, co rozpaczliwie chciałem zachować, a co wkrótce miałem stracić. Przez chwilę miałem ochotę wyciągnąć rękę ku sklepieniu niebios.
Skierowałem się w stronę starych murów, poszukując miejsca, gdzie moglibyśmy się udać. Po chwili wybrałem dziedziniec, gdzie piękno ogrodów wprawiało w osłupienie.
- Powiedz zatem, nieznajomy, cóż cię tutaj sprowadza?


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#39 01-02-11 21:20:04

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Ruiny Zamku Verga

Spojrzała krzywo na ponownie-zamaskowanego mężczyznę. Co on może wiedzieć o prawdziwości... Sam nosi maskę ukrywając siebie. Zapewne tłumaczyłby się mówiąc, że " chowa siebie samego dla swojego świata" albo
" Nie lubię, gdy ludzie patrzą na mnie, gdy umierają...". Ja nie zabijam! Ja nauczam! Ha!
- Tak, chodźmy. - powiedziała dość zimnym głosem, co z jej wyglądem mogło wydawać się dość upiorne. Wyprzedziła mężczyzn o kilka kroków i idąc tak tanecznym spokojnym krokiem podążała w stronę jeziora przy ruinach. Ostatnim razem spędziła tutaj kilka przyjemnych chwil z Belzagorem. Swoją drogą, ciekawe gdzie się podziewa...
   Idąc tak i nie odzywając się zaczęła rozmyślać o magii i o powiększaniu sieci energii. Cóż, niedługo powinna zaczżć się przygotować do medytacji, a to nie jest łatwa robota... " Zwłaszcza, gdy tylu teraz kręci się Nocami po lasach... " - pomyślała i obróciła na chwilę głowę by spojrzeć na mężczyzn.


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#40 01-02-11 21:31:40

 Nevan

Mieszkaniec

4013542
Zarejestrowany: 25-01-11
Posty: 15
Rasa: Półelf
Profesja: Zabójca?

Re: Ruiny Zamku Verga

- Cóż mnie sprowadza? Hmm... Szukam miejsca w którym mógłbym pomagać tym, którzy potrzebują mojej pomocy, nauczać tych, którzy tej nauki potrzebują, oraz uciekać od świata pełnego nienawiści.

Spojrzał na gwiazdy myśląc o tych wszystkich, którym odebrał życie. Był z siebie dumny, a uśmiech widniał na jego twarzy zakrytej przez maskę. Po chwili jego oczy powędrowały w stronę mężczyzny.

- Kto wie, może i ty będziesz kiedyś potrzebował mojej pomocy


Karta Postaci

Sakiewka: 195

Umiejętności: Czytanie i pisanie, mobilność, skradanie się, kocia zwinność, talent - posługiwanie się nożami.

Przedmioty: 14 wspaniałych noży idealnych zarówno do rzucania jak i do cięcia (6 par wokół pasa, po jednym w obu rękawicach i butach), cienka linka do duszenia, czarne ubranie, płaszcz i kapelusz, biała maska, czarne skórzane rękawice i buty.

Offline

 

#41 02-02-11 14:04:23

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Ruiny Zamku Verga

- Zarozumialec z ciebie - stwierdziłem z niesmakiem. - Brak ci samokrytyki.
Po chwili wyrównałem krok z dziewczyną, patrząc w konstelacje gwiazd i wiedząc, że to wszystko, to całe piękno, ta intrygująca tajemniczość wkrótce wygaśnie... By zapłonąć następnej nocy.
- Córko Nocy - powiedziałem. - O czym myślisz?


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#42 02-02-11 17:30:39

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Ruiny Zamku Verga

- Tak sobie myślę... - zaczęła niespokojnie. - ... Odkąd to noc przyciąga tyle istot na spacery? - zapytała i chłodnym wzrokiem spojrzała na Dartona. Wygląda przy tym tak dumnie, z wyprostowanymi plecami i wypiętą piersią, że mogłaby być teraz uznawana za arystokratkę.
- Przez ten tłok nie jest tutaj już tak bezpiecznie jak wcześniej. Nie podoba mi się to... - stwierdziła i spojrzała w stronę zamaskowanego mężczyzny.


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#43 02-02-11 18:33:03

 Nevan

Mieszkaniec

4013542
Zarejestrowany: 25-01-11
Posty: 15
Rasa: Półelf
Profesja: Zabójca?

Re: Ruiny Zamku Verga

- Jak śmiesz mnie oceniać, skoro mnie nie znasz... - rzekł o dziwo spokojnym głosem do mężczyzny. Spojrzał na kobietę, potem na mężczyznę i zdjął maskę z twarzy.
- Wyczuwam pewien gniew w tobie, który sprawia mi ból, dlatego lepiej będzie, gdy jednak was opuszczę. Bywaj wojowniku i ty... - Podszedł do kobiety ukłonił się zdejmując kapelusz i pocałował ją w dłoń i wyszeptał coś w języku elfów


Karta Postaci

Sakiewka: 195

Umiejętności: Czytanie i pisanie, mobilność, skradanie się, kocia zwinność, talent - posługiwanie się nożami.

Przedmioty: 14 wspaniałych noży idealnych zarówno do rzucania jak i do cięcia (6 par wokół pasa, po jednym w obu rękawicach i butach), cienka linka do duszenia, czarne ubranie, płaszcz i kapelusz, biała maska, czarne skórzane rękawice i buty.

Offline

 

#44 02-02-11 19:20:02

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Ruiny Zamku Verga

Uśmiechnęła się uroczo, wpatrując się uważnie w piękne oczy zamaskowanego-nie-zamaskowanego.
- Nie, to nie gniew, tylko zastanowienie. - odpowiedziała z uśmiechem. - Zresztą, to ja muszę Was opuścić. Mam coś ważnego do załatwienia. - tutaj uśmiechnęła się do Dartona.
- Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy. - tutaj ukłoniła się delikatnie i elegancko nieznajomym i uśmiechnęła się przepraszająco. - Wybaczcie. - postąpiła kilka kroków w tył przodem do mężczyzn, po czym obróciła się na pięcie i skierowała się w stronę lasu. Wzięła głęboki oddech i przymrużyła oczy, wiedząc już dokładnie, gdzie się skierować. Ciągnęło ją w to miejsce serce...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#45 02-02-11 19:47:31

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Ruiny Zamku Verga

Patrzyłem jeszcze długo w miejsce, w którym zniknęła. Zachowywałem spokój, lecz wewnątrz mnie szalała burza mieszanych uczuć. Dopiero po jakiejś minucie spojrzałem na nieznajomego.
- Oceniam to, co usłyszałem z twych ust i to, co zaobserwowałem w twoim zachowaniu... - wyszeptałem, po czym bez słowa skierowałem się ku migoczącej tafli jeziora. Do oczu napłynęły mi łzy. Powróciła samotność. Powrócił ból. Powróciła tęsknota. Tak bardzo chciałem się rozpłakać, rozpłakać niczym dziecko, mizerne, niczym nie przejmujące się dziecko, lecz wiedziałem, że to w niczym mi nie pomoże. Gdy spędzałem czas z nieznajomą, zapomniałem o tej dziwnej pustce gdzieś we mnie, jakby wypełniła ją jej obecność.
Usiadłem na moście nad jeziorem i zapatrzyłem się w wodę. Widziałem tam bladą tarczę i wyraźnie czułem, że on też odchodzi. Wraz z dziewczyną.
Gdy nastał świt, z westchnieniem wstałem i, chwiejąc się, jakbym był nieźle wstawiony - co, zważając na to, że kilka godzin przesiedziałem niemal w bezruchu, nie było dziwne - zagłębiłem się w las, czując, jak soki żołądkowe trawią mnie od środka. Czas coś przekąsić.


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 
http://www.everold.pun.pl/viewtopic.php?id=240

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs warszawa https://sperli.pl/en/