div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }

Ogłoszenie

!!!!! UWAGA !!!!!
Ogłaszamy wszem i wobec powrót na dawne forum Everold. Jest wygodniejsze i bardziej rozbudowane, czekają tam też na Was nowości. Prosimy o przeniesienie tam swoich KP i uzupełnienie ich w jedną nową rzecz (szczegóły we wzorze KP). Nowe forum: KLIK
!!!!! UWAGA !!!!!

#16 02-02-11 20:55:38

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Wąska uliczka

- C-co... nie, nic. - Szybko oderwałem wzrok od mężczyzny rozmawiającego z goblinem i spojrzałem na swojego towarzysza. - Ach, więc chodzi ci o takie umiejętności... Hm, zakładam, że pisać i czytać potrafisz, więc mógłbym... mógłbym nauczyć cię otwierania zamków. Niezwykle przydatne łotrzykom, złodziejom. Co ty na to? A co do mego imienia, jestem Darton vo Aeghun, syn Innara, na ziemiach Entrady urodzony. Najemnik, podobnie jak ty.
Przystanąłem i omiotłem spojrzeniem otoczenie.
- Tak więc od czego zaczniemy?


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#17 03-02-11 12:06:30

Isair

Moderator

Skąd: Z nicości
Zarejestrowany: 29-01-11
Posty: 100

Re: Wąska uliczka

Sarion:

-Wiesz co chłopcze? Dukasz i pleciesz takie dziwactwa tak jak byś ujrzał ducha albo samego Telluryta. Pierwszy raz orka widzisz, czy co? - rozmówca, nadal lustrował cię wzrokiem, tak jak by coś chciał od ciebie lub będzie chciał coś.
- Wybacz chłopcze że pytam, ale ciekawość mnie kusi. Umiesz tymi szabelkami się posługiwać? - uśmiechną się, do ciebie i wskazał palcem na twoje miecze.

Offline

 

#18 03-02-11 12:32:42

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Wąska uliczka

Słysząc pytanie uspokoił się nieco. Być może ork nie miał aż takich złych zamiarów. Pochwycił oba miecze, a następnie uśmiechnął się, spoglądając na nie. Zamachał nimi kilka razy, tnąc powietrze.
-"Troszeczkę" ćwiczyłem. - powiedział, a następnie zerknął na oba miecze, zawieszone na plecach orka. -Widzę, że i Pan posługuje się dwoma broniami. To bardzo ciekawie. Baaardzo ciekawie. - powtórzył jeszcze raz, a następnie schował miecze. -W jakim celu zadał Pan to pytanie? - sam spytał. nadal nie był pewien, czy ork nie zechce go zabić, czy pozbawić którejś części ciała. Znał orki wyłącznie z opowiadań. Słyszał, że są to okrutne, nieprzewidywalne stworzenia i nigdy nie wiadomo, co kiedy im odbije.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#19 03-02-11 12:54:10

Isair

Moderator

Skąd: Z nicości
Zarejestrowany: 29-01-11
Posty: 100

Re: Wąska uliczka

Ork, spoglądał się na ciebie. Pokaz który wykonałeś sprawił że nieznajomy zapatrywał się na ciebie coraz bardziej zaciekawiony, widać było że mu zaimponowałeś. Pomyślał przez chwilę, zastanowił się i po dłuższej chwili odparł.
- A spytałem cię oto chłopcze, bo myślę że byś się do tego nadawał, oj tak nadawał byś się. - spojrzał się na ciebie jeszcze bardziej dokładnie niż przedtem. - Powiedz mi młodzieńcze, słyszałeś może kiedyś o Tarczownikach?

Offline

 

#20 03-02-11 13:21:33

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Wąska uliczka

-Tarczo... - podrapał się po głowie. -...co? - spytał lekko zdezorientowany. Pierwszy raz słyszał to słowo, toteż jego odpowiedź nie była najmądrzejsza. -To jakieś owady? Może ryby? Nie mam pojęcia, nigdy o tym nie słyszałem. - powiedział, a następnie rozejrzał się zakłopotany. Wtedy właśnie jego wzrok spoczął na człowieku, z którym przyszło mu już się spotkać. Dzielny rycerzyk, który dziwnym trafem został wypuszczony z rąk pięknej, a zarazem niebezpiecznej Lilianny. Obiecał sobie, że gdy go spotka, powyrywa mu nogi z przedłużenia pleców, jednak nie chciał tego robić, przy orku. To stworzenie wydawało się niezwykle ciekawe. Jego mowa zawierała w sobie nutkę tajemniczości i pewności siebie, przez co ork stawał się postacią doświadczoną w życiu w oczach Sariona. Ciekawe.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#21 03-02-11 13:34:40

Isair

Moderator

Skąd: Z nicości
Zarejestrowany: 29-01-11
Posty: 100

Re: Wąska uliczka

- Ryby? Owady? - ork roześmiał się, jednak to nie był śmiech pogardliwy lub pokazujący że on jest mądry a ty głupi, po prostu był to najzwyklejszy szczery śmiech. - O Emeruno, chłopcze kawał z ciebie pociechy. Już dawno się tak nie uśmiałem. Gilaran, od razu by cie polubił. - po chwili ork wyją z torby jakiś zawinięty w rulonik pergamin, wyciągną dłoń by ci go dać. - Proszę, przyjdź jutro do Dzielnicy Urzędniczej, i odnajdź oberżę pod Rozbrykanym Balorgiem, obok niej będzie znajdowała się trzy piętrowa kamienica. Na straży drzwi głównych będzie stał rudobrody krasnolud. Pokaż mu ten pergamin, przez co wpuści cię do środka, a tam już wszystkiego się dowiesz.
Po chwili, ork oddalił się ciemnościach. Pozostawiając cię w spokoju.

Offline

 

#22 03-02-11 13:59:28

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Wąska uliczka

Chwycił pergamin, a następnie przyjrzał mu się. Gdy ponownie skierował wzrok, by spojrzeć na orka, tego już nie było. Chłopak zaciekawiony tym wszystkim schował pergamin, a rozejrzał się jeszcze raz.
-Hmm... Dziwna sprawa, jednak nie będę się w tej chwili wdawał w szczegóły. Ciekaw jestem, co mają mi do zaoferowania ci... Tarczo... Ech... No właśnie. - stał zamyślony, gdy po chwili wybudził się z tego transu. Po raz kolejny skierował swój wzrok na mężczyznę, z którym to już nie raz się spotkał. Ruszył do karczmy wyspać się, by jutro być gotowym do spotkania.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#23 03-02-11 19:07:39

 Algirion

Mieszkaniec

10951301
Skąd: Obóz górników w dębowym lesie
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 39
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Złoto: Zwykle z umową o dzieło

Re: Wąska uliczka

Przeciągnąłem się i potarłem dłonie.
- Najpierw pokażę ci przykłady prostszych uników. Później powtórzysz i przejdziemy do czegoś bardziej zaawansowanego. Musisz po nauce wyuczyć w sobie pewnego rodzaju intuicję. Bez niej za wiele nie zdziałasz. Jeśli już coś w ten deseń posiadasz, to bardzo dobrze. A rozwija się ją przez coś w rodzaju medytacji... - zawahałem się. Nie byłem do końca pewien czy nazwa odzwierciedla ową czynność. Zastanowiłem się chwilę, po czym zacząłem mówić i żywo gestykulować.
- Pokażę ci później. No więc mała doza teorii na rozpoczęcie. Ciągła czujność jest wskazana. Również stosowna postawa, o taka. - stanąłem na ugiętych kolanach w lekkim rozkroku z rękami nie stykającymi się z ciałem.
- Przy ciosie od góry wystarczy zgiąć całkiem jedną nogę przy jednoczesnym przełożeniu ciężaru ciała na nią i wyprostowaniu drugiej nogi. Coś takiego. - stwierdziłem i zademonstrowałem zwinne i szybkie uchylenie i zejście z drogi wyimaginowanego miecza.
- No to teraz twoja kolej. Zrób to w dwie strony i pokażę ci odskok w tył.

Ostatnio edytowany przez Algirion (05-02-11 11:12:49)


Karta Postaci

Sakiewka: 150

Pancerz:
- Mocna, zakurzona, niegdyś piękna kolczuga z zewnątrz obszyta skórą.
- Skórzane spodnie.
- Wysokie buty mocno spięte stalową sprzączką.
- Pełny komplet naręczaków.
- Krótki płaszcz.

Broń:
- Poszczerbiony, mocno świecący błękitnym światłem miecz półtoraręczny.

Żywność, zioła, eliksiry, napoje:
- Poślednia gorzała.

Inne:
- Długa lina,
- Łopata,
- Śpiwór,
- Plecak,
- Hubka i krzesiwo,

Umiejętności:
- Mobilność,
- Parowanie ciosów,
- Pisanie i czytanie,
- Walka mieczem,
- Podstawy rzemieślnictwa.

Offline

 

#24 04-02-11 20:30:51

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Wąska uliczka

Uniosłem brwi, po czym po ułamku sekundy je opuściłem. Stanąłem obok swego mentora, starając się skupić na jednym. Wyobraziłem sobie stojącego przede mną przeciwnika dzierżącego w dłoni miecz. By lepiej się przyłożyć, moim zmyślonym przeciwnikiem był jeden z wojowników, którzy zabili moich rodziców. Stwierdziłem, iż nienawiść sprawi, że bardziej będzie mi zależało na zwycięstwie.
Powtórzyłem unik po Algirionie, lecz nie wyszło mi tak dobrze, jak jemu. Podczas uskoku źle wygiąłem lewą nogę, w wyniku czego ziemia popędziła mi na spotkanie. Wstałem, krzywiąc się i rozcierając zbite ramię.
- Chyba powinienem spróbować jeszcze raz - wymamrotałem.


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#25 05-02-11 11:11:56

 Algirion

Mieszkaniec

10951301
Skąd: Obóz górników w dębowym lesie
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 39
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Złoto: Zwykle z umową o dzieło

Re: Wąska uliczka

Podczas pierwszej próby stałem z boku uważnie obserwując Dartona, lecz kiedy ten upadł, szybko podbiegłem do niego. Gdy zobaczyłem, że nic wielkiego się nie stało, odetchnąłem z ulgą. Jeszcze tego mi brakowało, by ludzie zabijali się podczas próby nauczenia ich uników... Cofnąłem się kilka kroków i powiedziałem:
- Spokojnie, spokojnie. Ja mam dosyć dużo czasu, więc powtarzaj sobie jeszcze chwilkę, by nabrać wprawy, choć oczywiście najlepszym sprawdzianem będzie walka, ale na to przyjdzie czas później. Nie martw się. Ja się uczyłem odskoków, piruetów, uników, koziołków przez całe życie i dalej się uczę. - pocieszyłem najemnika.


Karta Postaci

Sakiewka: 150

Pancerz:
- Mocna, zakurzona, niegdyś piękna kolczuga z zewnątrz obszyta skórą.
- Skórzane spodnie.
- Wysokie buty mocno spięte stalową sprzączką.
- Pełny komplet naręczaków.
- Krótki płaszcz.

Broń:
- Poszczerbiony, mocno świecący błękitnym światłem miecz półtoraręczny.

Żywność, zioła, eliksiry, napoje:
- Poślednia gorzała.

Inne:
- Długa lina,
- Łopata,
- Śpiwór,
- Plecak,
- Hubka i krzesiwo,

Umiejętności:
- Mobilność,
- Parowanie ciosów,
- Pisanie i czytanie,
- Walka mieczem,
- Podstawy rzemieślnictwa.

Offline

 

#26 06-02-11 18:29:29

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Wąska uliczka

Chrząknąłem i powróciłem do pozycji, w której miałem wykonać unik. Starałem się nie zwracać uwagi na ból. Zwykłe stłuczenie; nie takie rany pokrywały twe ciało, powiedziałem w myślach sam do siebie. Tym razem nie upadłem, lecz mój unik i tak nie był najlepszy. Ale czego ja się spodziewałem, skoro dopiero zaczynam, skarciłem się w myślach.
Po paru próbach zaczęło mi całkiem nieźle wychodzić, może nie tak, jak Algirionowi, ale zawsze coś. Gdy powtórzyłem unik jeszcze kilka razy, odetchnąłem i wymamrotałem:
- Winienem to jeszcze poćwiczyć, co bez wątpienia będę robił, lecz natenczas przejdźmy dalej. Chyba, że uważasz inaczej.


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#27 07-02-11 18:30:51

 Algirion

Mieszkaniec

10951301
Skąd: Obóz górników w dębowym lesie
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 39
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Złoto: Zwykle z umową o dzieło

Re: Wąska uliczka

Przez cały czas obserwowałem chłopaka. Ma niezły potencjał, a i niezłym bardem by mógł być, gdyby się tylko otworzył na innych i nauczył na czymś grać... - przemknęła mi dziwna myśl, która szybko wyleciała mi z głowy. Klepnąłem go w ramię, po czym stwierdziłem:
- Nie jest tak źle, jak sądzisz. Ale skoro proponujesz, byśmy przeszli do kolejnego punktu, to kontynuujmy. Odskakiwanie do tyłu polega w większości na prawidłowej pozycji, która ma działać niczym sprężyna. Odskok ów stosuje się głównie przeciwko wojownikowi uzbrojonemu w broń jednoręczną, miecz półtoraręczny też niestety może cie dosięgnąć. Przeciwko dłuższym niż zwykły miecz broniom, czyli około jednego metra, należy stosować kozła do tyłu. Oczywiście przez ramię, a nie przez głowę. W razie trudności można szybko się położyć i uderzyć wroga w nogi. Zajmijmy się jednak odskokiem. Najlepiej jest zrobić odskok i sinistrę lub polecam błyskawiczny odskok, piruet i przywalić bastllera. Czymś takim mistrzowie walczą ze smokiem podobno, ponieważ cios jest bardzo silny i szybki, jednakże niemożliwy do kontrolowania. Ale wracając do spraw bieżących. Przybieramy pierwszą postawę. - ugiąłem nieco kolana i zwiększyłem odstęp między stopami. - Napinamy wszystkie mięśnie i czekamy na odpowiedni moment. Należy uważnie obserwować wroga. Jesteś wojownikiem, więc dostrzeżesz do bez trudu. Widzisz, że przymierza się do sinistry, dextera bądź cięcia, odskakuj i zbijaj. - odskoczyłem szybko do tyłu na odległość półtora metra. - Po prostu napręż mięśnie i odepchnij się mocno nogami do tyłu. Przy lądowaniu możesz uklęknąć, ale przy tym lepiej mieć ciągłą gardę. - powiedziałem robiąc miejsce Dartonowi.


Karta Postaci

Sakiewka: 150

Pancerz:
- Mocna, zakurzona, niegdyś piękna kolczuga z zewnątrz obszyta skórą.
- Skórzane spodnie.
- Wysokie buty mocno spięte stalową sprzączką.
- Pełny komplet naręczaków.
- Krótki płaszcz.

Broń:
- Poszczerbiony, mocno świecący błękitnym światłem miecz półtoraręczny.

Żywność, zioła, eliksiry, napoje:
- Poślednia gorzała.

Inne:
- Długa lina,
- Łopata,
- Śpiwór,
- Plecak,
- Hubka i krzesiwo,

Umiejętności:
- Mobilność,
- Parowanie ciosów,
- Pisanie i czytanie,
- Walka mieczem,
- Podstawy rzemieślnictwa.

Offline

 

#28 13-02-11 10:07:07

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Wąska uliczka

Powtórzyłem po Algirionie, a potem jeszcze kilka razy. Gdybym miał sam siebie oceniać, powiedziałbym, że moje cięcia były niedokładne, acz nie najgorsze. Lecz to już pozostawię mojemu mentorowi.
Gdzieś w dali zawył wilk, wybrawszy chwilę, w której wykonywałem unik. Próbowałem nie dać się rozproszyć, skupić się tylko i wyłącznie na mieczu, na miejscu, w którym jestem i na wyimaginowanym przeciwniku. Wtedy wszystko wokół zlało się ze sobą, tworząc bezkształtną mieszaninę barw, dźwięków... A w sercu chaosu stałem ja, na moim czole perlił się pot, lecz nie zważałem na to, widziałem przeciwnika wykonującego cios i sparowałem.
Gdy świat wokół się zmaterializował, zakręciło mi się w głowie. Spojrzałem na Aligiriona i wymamrotałem, łapiąc oddech:
- I jak?


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#29 13-02-11 11:11:14

 Algirion

Mieszkaniec

10951301
Skąd: Obóz górników w dębowym lesie
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 39
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Złoto: Zwykle z umową o dzieło

Re: Wąska uliczka

Kiedy Darton odskoczył wyprowadzając kontrę, aż mruknąłem z podziwu. Stanąłem przed małym dysonansem poznawczym. Powiedzieć mu, że idealnie, czy nie? - lekko złośliwa myśl przebiegła mi przez głowę, lecz natychmiast stwierdziłem:
- Doskonale ci to wyszło. Wyglądało to tak, jakby miecz był twoją trzecią ręką. Naprawdę świetnie. - uśmiechnąłem się. Już dawno nikogo tak nie chwaliłem.
- Odpocznij sobie chwilkę, ale przy okazji słuchaj i obserwuj. Jeśli będziesz dostatecznie pewny swej umiejętności schodzenia z drogi materialnemu niebezpieczeństwu, możesz spróbować łączyć piruet z unikiem. Wtedy ów unik będzie całkiem inaczej wyglądał, a i o wiele więcej trzeba w niego włożyć zręczności. Zazwyczaj na pojedynkach mistrzowie broni wykorzystują ów manewr na zmęczonych przeciwnikach. Wpierw wyprowadzają ciągłe i szybkie cięcia w celu dezorientacji przeciwnika. Do takiego zagrania potrzebne jest wychwycenie idealnego momentu, ale na tym ogólnie skupia się sztuka unikania ciosów. - zastanowiłem się chwilę.
- Kozły wytłumaczyłem, uniki na boki także, odskakiwanie również. Piruet mogę ci pokazać, więc obserwuj uważnie. - powiedziałem, po czym odrobinę się cofnąłem. Znów wyobraziłem sobie byczego wroga przed sobą i płynnie przeszedłem z uniku w prawo do błyskawicznego piruetu. Wraziwszy w kark zmyślonego osiłka lewą pięść, zatrzymałem się na pięcie i ruszyłem ku tymczasowemu uczniowi.
- Mimo, że piruet odsłania cie przez chwilę, to wcześniejszy nieprzerwany atak zapewnia pewnego rodzaju ochronę. Zwinny szermierz może się połapać w tym, co zamierzasz robić, więc ostrożnie planuj swoje ruchy.


Karta Postaci

Sakiewka: 150

Pancerz:
- Mocna, zakurzona, niegdyś piękna kolczuga z zewnątrz obszyta skórą.
- Skórzane spodnie.
- Wysokie buty mocno spięte stalową sprzączką.
- Pełny komplet naręczaków.
- Krótki płaszcz.

Broń:
- Poszczerbiony, mocno świecący błękitnym światłem miecz półtoraręczny.

Żywność, zioła, eliksiry, napoje:
- Poślednia gorzała.

Inne:
- Długa lina,
- Łopata,
- Śpiwór,
- Plecak,
- Hubka i krzesiwo,

Umiejętności:
- Mobilność,
- Parowanie ciosów,
- Pisanie i czytanie,
- Walka mieczem,
- Podstawy rzemieślnictwa.

Offline

 

#30 13-02-11 14:57:35

 Darton

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif

7740649
Skąd: Velmeria
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 358
Rasa: Człowiek
Profesja: Najemnik
Doświadczenie (PD): 0
Poziom: 1

Re: Wąska uliczka

Lekko rozdziawiłem szczękę, słysząc pochwały Algiriona. Świetnie? Doskonale?! Spodziewałem się "nie najgorzej", gdyż sam podobnie siebie oceniałem. Czyżbym był zbyt skromny?
- Aa...e... Tak.
Podszedłem w to samo miejsce, co przedtem i wytarłem pot z czoła, starając się wyrównać oddech. Po paru sekundach spojrzałem przed siebie i nie ujrzałem drzew, kropel rosy błyszczących w świetle porannego słońca na niskiej, zdeptanej trawie, czy świergoczących ptaków, a czarną sylwetkę zabójcy, zabójcy rodziców, patrzącego na mnie spod kruczego kaptura. W jego oczach błyszczały iskry złośliwości, rozbawienia i pogardy, a jednocześnie niepowstrzymanego pragnienia rozlewu krwi. Jego ciało lekko drżało, mimo odbijającego się na twarzy spokoju z pewnością niecierpliwie oczekiwał pierwszego ruchu, gotów w następnej sekundzie obciąć mi głowę, bądź parować mój cios. Wtedy jąłem atakować go szybkimi, krótkimi cięciami, które bezproblemowo parował. Przez chwilę obsypywałem go gradem błyskawicznych ciosów, chcąc wyprowadzić fintę. Po kilku sekundach odchyliłem się nieco w prawo, chcąc, by przeciwnik oczekiwał ataku z prawej strony. Ja jednak w mgnieniu oka odskoczyłem w lewo i zaatakowałem sinistrą, rozcinając zabójcy prawy bok. Następnie odskoczyłem, unikając jego ciosu i zrobiłem piruet. Zawirowało mi w głowie, straciłem orientację, i omal nie upadłem ponownie, podtrzymując się na lewej ręce; w prawej trzymałem miecz. Szybko podniosłem się i spróbowałem wykonać bastllera.
Odetchnąłem.
- Koniec mojej walki był niezbyt realny - stwierdziłem, podchodząc do Algiriona. - Po takim zachwianiu przeciwnik miałby dużo czasu, by z łatwością mnie poćwiartować, więc nie mógłbym wykonać bastllera. Jak ty oceniasz?


~~Karta Postaci~~

Sakiewka: 162

Sakwa:
wytrychy; pierścień z rubinem; czarny płaszcz
Broń:
bardzo stary, pamiętający czasy sprzed ataku Smoków, miecz półtoraręczny ze zdobioną rękojeścią
Umiejętności:
Walka mieczem; Pisanie i czytanie; Retoryka; Parowanie ciosów; Otwieranie zamków

Osiągnięcia:
http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 
http://www.everold.pun.pl/viewtopic.php?id=240

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
sklep z kawą