div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }

Ogłoszenie

!!!!! UWAGA !!!!!
Ogłaszamy wszem i wobec powrót na dawne forum Everold. Jest wygodniejsze i bardziej rozbudowane, czekają tam też na Was nowości. Prosimy o przeniesienie tam swoich KP i uzupełnienie ich w jedną nową rzecz (szczegóły we wzorze KP). Nowe forum: KLIK
!!!!! UWAGA !!!!!

#1 03-12-10 17:01:17

 Raisa Aderthad

Moderator

7363372
Skąd: Inny Wymiar
Zarejestrowany: 01-12-10
Posty: 37
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Złoto: Alchemik

Polana

Gdzieś w głębi Lasu Byon znajduje się skrawek ziemi porośnięty tylko trawą i kwiatami. Miejsce to jest niewątpliwie piękne i ciche, odprężające i spokojne. Słychać tutaj śpiew ptaków, szum drzew oraz granie świerszczy. Zwierzęta nie omijają tego miejsca - wręcz przeciwnie, lubią je i często się tutaj posilają. Nocą jest tutaj nieco strasznie, szczególnie, gdy księżyc nie jest w pełni, lecz chyba nikt nie jest na tyle nierozsądny, by przychodzić tutaj porą nocną?


Karta Postaci
"W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym."

Offline

 

#2 26-01-11 21:06:11

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

- Lilianna... - odpowiedziała kobieta, która przez resztę drogi uśmiechała się do Ciebie i zagadywała dość błacho. Gdy tylko zaszyliście się w lesie, kobieta przyparła Cię do drzewa i, kładąc dłonie na Twoim torsie, spojrzała na Ciebie kusząco i uśmiechnęła się zmysłowo.
- Cóż, mój Panie... Chyba nie masz wyboru... - powiedziała, odpinając swój płacz, który po jednym ruchu zsunął się na ziemię, na co ona uśmiechnęła się tajemniczo i wpiła się w Twe usta niczym pijawka, żadna pocałunków tak, jak to stworzenie krwi...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#3 26-01-11 21:20:21

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

Przypięty do drzewa spokojnie czekał na ruch kobiety. Gdy takowy nadszedł, mężczyzna zsunął z ramienia kołczan, który opadł na ziemię. Po chwili położył ręce na biodrach Lilianny. Moment później wylądowały one na jej pośladkach. Chłopak zbliżył się do jej ciała, a następnie objął ją w pasie. Przerwał pocałunek, by wziąć chwilę oddechu.
-Nie zamierzam się opierać. - przemówił wreszcie, aby po chwili powrócić do całowania kobiety. Zaczął od szyi, by zjeżdżać niżej po ramieniu, aż do dłoni. Oddał kolejny namiętny pocałunek, tym razem ponownie w usta partnerki. Palcami prawej dłoni rozczesywał jej włosy. Czuł się wniebowzięty.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#4 26-01-11 21:29:32

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

Kobieta, cały czas całując Cię namiętnie, zaczęła rozpinać koszulę mężczyzny, która już po kilkunastu sekundach wylądowała na ziemi, a następnie obok niej znalazło się całe ubranie kobiety, która stała teraz całkowicie naga przed Tobą, całując Twój tors, brzuch, szyję i usta.
   Powietrze wokół Was zdawało się gęstnieć, nie pozwalało spokojnie oddychać. Przepełnione było zwierzęcymi instynktami zaspokojenia żądzy ciała...
   Wtedy to kobieta wyrwała się od Ciebie i z uśmiechem schowała się za pobliskim drzewem, a Ty słyszałeś tylko jej śmiech. Miałeś jednak wrażenie, że kobiety nie ma za drzewem...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#5 26-01-11 21:43:26

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

Gdy kobieta nagle zaczęła się oddalać, młodzian spojrzał na nią zdziwiony.
-Zaczekaj! Dokąd zmierzasz? - zawołał. Był nieco zdezorientowany. Nie miał zielonego pojęcia, czy to część jakiegoś seksualnego rytuału, lub zabawy, którą wymyśliła dla niech owa dama, czy może po prostu wystraszyła się czegoś, lub w ostatniej chwili chciała się wycofać. Gdyby jednak tak było, dlaczego nie powiedziała, tylko naga uciekła? Wiele pytań zadawał sobie w myślach. Nie czas jednak było na nie. Rozejrzał się dookoła, a następnie powoli zaczął okrążać drzewo.
-Lilianno... Lilianno... Jesteś tu? - wołał szeptem. Nie chciał w żaden sposób wystraszyć przecież kobiety.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#6 26-01-11 22:18:30

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

Usłyszałeś za sobą kobiecy śmiech, dochodzący dokładnie z miejsca, gdzie leżały wasze ubrania. Do tego dźwięku doszedł także lekki dźwięk metalu. Wcześniej, gdy kobieta oplotła Cię pożądliwymi ramionami, nie wyczułeś, że pod jej falbaniastą spódnicą kryje się broń godna mężczyzny. Był to bowiem miecz, zwany bardziej profesjonalnie kataną. Kobieta ustawiła się w pozycji, z której mogłaby spokojnie zaatakować. Uśmiechnęła się do Ciebie dość wrednie, po czym zaśmiała się na głos.
- No, no... Nie ładnie to tak chcieć kochać się z nieznajomą kobietą... - mówiąc to wyglądała o tyle ponętnie, że dość, że jej kobieca dłoń sprawnie i pewnie trzymała broń, to w dodatku kobieta była całkowicie naga...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#7 27-01-11 15:04:27

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

Zdziwił się nieco, gdy zamiast uroczej, żądnej stosunku kochanki ujrzał uzbrojoną, żądną krwii wariatkę, która gotowa była zaatakować. A może to tylko jakaś kolejna zabawa seksualna? "Jestem wielkim, złym wojownikiem!" Chłopak nie był pewien co do zamiarów owej kobiety. Na wszelki wypadek powoli zaczął się wycofywać, by mieć jak najwięcej czasu na reakcję, gdyby owa kobieta zdecydowała się zaatakować.
-Nie ładnie? Chyba nie zabronisz mi kultywować tradycji? - mówił nieco rozbawionym tonem. Starał się wyglądać na rozluźnionego i pewnego siebie. W środku jednak czuł się nieco skrępowany sytuacją. Nie na codzień stoi się w samych portkach, przed nagą wojowniczką, która mimo wszystko nadal była pocągająca i w ogóle.
-Kimże Ty jesteś? Tak naprawdę. - spytał wreszcie. Ciekawość nie dała mu racjonalnie myśleć. -Muszę Ci powiedzieć, że masz bardzo oryginalne i interesujące miejce na przechowywanie broni. - zadrwił. Przyjrzał się dokładniej Liliannie. Bacznie obserwował jej ruchy, będąc gotowym do wszelkiej obrony w postaci wykonania uniku.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#8 27-01-11 20:59:40

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

- Bo widzisz... - uśmiechnęła się zawadiacko, podchodząc do Ciebie i machając przy swoim boku mieczem jak jakąś zabawką. - ... każdy ma swoje pasje... - dokończyła. Gdy była już blisko Ciebie, wysunęła katanę w przód, dotykając czubkiem ostrza Twojego gardła. podeszła jeszcze bliżej, przykładając bok miecza pod Twoja brodę, po czym przejechała dłonią po Twoim torsie, zjeżdżając nią coraz niżej, aż do podbrzusza, gdzie włożyła Ci palce za spodnie, uśmiechając się kusząco i uwodzicielsko.
- Przyznaj się sam przed sobą, że To Ci się podoba... - wyszeptała przyciskając lekko ostrze do gardła, po czym musnęła lekko wargami Twoje usta.


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#9 27-01-11 21:08:04

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

-Hmm... Jeśli pytasz, Pani, czy podnieca mnie widok pięknej, nagiej kobiety, która stoi przy mnie i kawałek żelastwa, przy gardle, musiałbym się nad tym dłuższą chwilę zastanowić. - powiedział zdecydowanym głosem amanta. -Jednak nadal nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Kim jesteś? - starał się zmienić temat rozmowy. Ręka lekko mu się pociła, jednak on nie zamierzał dać po sobie poznać, że jest zdenerwowany. -Co zamierzasz teraz zrobić? Z tego, co mogę po Tobie poznać, nie jest to pierwszy raz, gdy uwodzisz młodzieńców w nadal nie wiadomym dla mnie celu. - zauważył. Spuścił wzrok, by spojrzeć na dłoń, która spoczywała w jego spodniach. -Może jednak wrócimy do tego, co zaczęliśmy, zanim wyciągnęłaś broń? - zasugerował pół żartem. Wszelkimi sposobami starał się jakoś rozluźnić.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#10 27-01-11 21:54:02

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

Kobieta uśmiechnęła się, pokazując białe równe zęby. Taki widok do złudzenia przypominał tygrysa, który czyhając na ofiarę ujawniał wielkie kły.
- Cóż, pytasz, kim jestem... - wyszeptała i pocałowała Cię w szyję, co tylko jeszcze sprawiało, że atmosfera staje się gęstsza. - ... Przecież oboje wiemy, że szanse na kolejne spotkanie i tak zbliżają się do zera, więc nie zaprzątajmy swoich ślicznych główek jakimiś bezsensownymi imionami... - dodała i pocałowała Cię gorąco i namiętnie w usta, dalej trzymając miecz przy Twoim gardle...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#11 27-01-11 22:11:59

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

Namiętnie pocałował kobietę, lecz po chwili opamiętał się i przerwał pocałunek.
-Dość. - przemówił. -Nie wiem dlaczego to robisz, jaki masz w tym cel, ale jeśli ma się coś tutaj zakończyć, to niech się to zakończy szybko. Gwarantuję Ci, że niebawem odpowiesz za swoje czyny. - mówiąc to miał absolutne przekonanie do prawdziwości swoich słów. Koniec nadchodził dość szybko. Tylko czyj? Zaraz miało się to okazać. Chłopak uniósł lekko ręce, by znalazły się na wysokości jego brzucha. Miał otwarte dłonie, by móc w każdej chwili szybko zareagować i złapać rękę, która trzymała ostrze. Po raz pierwszy żałował szczerze, że kobieta chciała się z nim kochać.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#12 27-01-11 22:24:39

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

Nieznajoma uśmiechnęła się szeroko i jakby chwilę o czymś myślała. Poczułeś lekkie przyciśnięcie ostrza do gardła, co chyba nie wróżyło rzeczy dobrych.
- Szkoda by mi było, żebym przed zabiciem Cię nie przespała się z Tobą... - wyszeptała namiętnym głosem. -    Dlatego może morderstwo odłóżmy na później, co? - dodała z ponętnym uśmiechem i cofnęła miecz, rzucając go za siebie. W tym samym momencie zarzuciła Ci ręce na kark i wpijając się w Twoje usta przywarła do Twojego ciała, popychając Cię tym samym do pnia drzewa, na które trafiły Twoje plecy...


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#13 27-01-11 22:37:17

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

Ponownie przerwał pocałunek.
-Czemuż to robisz? Czemuż mnie uwodzisz, skoro następnie masz zamiar mnie zranić? Czy to zemsta za coś, co ktoś Ci kiedyś zrobił? Czemu więc mścisz się na wszystkich mężczyznach? A jeśli nie zemsta, to może zwyczajny kaprys? Granie na czyichś uczuciach, a następnie śmierć? Usta Twe namiętne, złem przepełnione, niosą mrok do niejednego serca. I duszy. I ciała. Nie chcę od Ciebie rozrywek cielesnych, przed tym, co nieuniknione. Może i sam świętoszkiem nie byłem, lecz tak podłych czynów bym się nie dopuścił! Wiedz, że jeśli podniesiesz na mnie rękę, nie uzyskasz z mej strony żadnej litości, bo za twe grzechy przyjdzie Ci zapłacić. - na te słowa ściągnął ze swego karku kobiece ręce, a następnie odepchnął lekko Liliannę. W tej właśnie chwili miał szansę na zdobycie swych mieczy. Szerokim łukiem starał się ominąć kobietę, by po chwili puścić się pędem w stronę ekwipunku.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 

#14 27-01-11 22:51:09

Sophie

Weteran

5928711
Zarejestrowany: 29-11-10
Posty: 451
Rasa: Ludzie
Profesja: Mag

Re: Polana

Usłyszałeś jakieś niewyraźne słowa, które wypowiadała kobieta. Nie ruszyła się ona nawet w pogoni za Tobą, tylko z uśmiechem na ustach wypowiadała nieznane Ci słowa. W pewnym momencie, gdy już miałeś schylać się po swoje rzeczy, Twoje ciało nagle zesztywniało i odmówiło posłuszeństwa. Poczułeś, jakby ktoś Cię zamurował, jedyne, co mogłeś uczynić, to poruszać ustami i oczyma.
   Zza Twoich pleców dobiegł Cię dość wredny śmiech i usłyszałeś delikatne kroki zbliżającej się do Ciebie kobiety. Nie mogłeś nawet przekręcić głową...
- Myślałeś, kochaneczku, że wyrzuciłabym miecz nie mając żadnej obrony? - powiedziała z wyraźnym rozbawieniem, a do jej głosu doszedł dźwięk podnoszonego miecza. - Nie ze mną te numery... - poczułeś, jak nieznajoma przejeżdża Ci palcem po kręgosłupie. - Bo widzisz, jestem taka samotna... - westchnęła zmieniając głos na bardzo smutny, słychać jednak w nim było wyraźną ironię. - Odkąd zawarłam pakt z pewnym demonem, kochanie, jakoś tak brakuje namiętności. Ale jak mogłeś zauważyć... opłacało się... - kobieta przeszła przed Ciebie i stanęła przed Tobą, ukazując dumnie wszystkie swoje doskonałe wdzięki. - Dostałam w zamian magię i walkę... Dlaczego nie miałabym tego wykorzystać... - powiedziała zbliżając swoją twarz do Twojej, po czym stuknęła Cię palcem w nos pieszczotliwie. - Głuptasku, jedną myślą mogę pokierować Twoim ciałem, a Ty myślałeś, że możesz mi uciec?


Pierwsze Prawo Sophie:

Szanse powodzenia akcji oraz przeżycia danego gracza płci męskiej podczas misji prowadzonej przez Sophie jest wprostproporcjonalne do długości włosów postaci owego gracza.

Osiągnięcia:

http://rookie.pl/images/awards/medal.gif http://img.informer.com/icons/png/32/1862/1862299.png http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkZCIkaWdgMWZiBJPp-h01YoRXyn4eRzR85l_pxdayJN_JaGeN http://www.timelesstins.com/Images/Layout/Menu-Icons/Heart.png

Offline

 

#15 27-01-11 23:01:10

 Sarion

Weteran

10430986
Zarejestrowany: 23-01-11
Posty: 68
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca
Doświadczenie (PD): 40
Poziom: 2

Re: Polana

-Emm... Chyba nie brałaś poważnie tego, co mówiłem? - starał się jakoś uratować. -Po co od razu te nerwy. Jednak po chwili namysłu, gdy stwierdził, że chyba nic nie da się go uratować rzekł. -Co zamierzasz teraz zrobić? Chyba nie zamierzasz mnie teraz zabić, albo co gorsza więzić cały mój żywot? Całe życie, przede mną! Nie możesz mi go zabrać, by zaspokoić swoje... potrzeby. - w tej właśnie chwili wymyślił coś. -Ach... Strasznie swędzi mnie noga. Gdybyś pokierowała moją ręką, bym mógł się podrapać, byłbym bardzo wdzięczny. - wciskał kity.
-Ale trafiłem... - pomyślał. -Ale mam pomysł. - uśmiechnął się zachęcająco do kobiety.


~*~Karta Postaci~*~



Osiągnięcia:

http://i51.tinypic.com/21x9hd.jpg http://i56.tinypic.com/2d2kas.jpg http://i56.tinypic.com/npgxo5.jpg

Offline

 
http://www.everold.pun.pl/viewtopic.php?id=240

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
here